ITD nałożyła karę 10000 zł. chociaż wg taryfikatora powinno być 2000 zł. Wszystko zgodnie z prawem!


Droga Redakcjo,

piszę do Was, ponieważ jestem bezradny wobec działania organu państwowego jakim jest Inspektorat Transportu Drogowego. Chcę podzielić się z wami bublami prawnymi, w które ostatnio wpadłem i które powodują, że przedsiębiorca taki jak ja, traci nadzieję w istnienie praworządnego państwa i nie widzi sensu dalszego prowadzenia działalności gospodarczej.

Prowadzę skład budowlany w formie spółki cywilnej. Zatrudniam 10 pracowników i posiadam samochód ciężarowy 12 tonowy, który w sierpniu 2011 roku został zatrzymany do kontroli przez ITD. W czasie kontroli okazało się, że zaświadczenie na wykonywanie przewozu na potrzeby własne było wydane na dwa lata i straciło chwilę wcześniej ważność. Oczywiście jest to moje niedopatrzenie i należy się kara. Kara za brak takiego zaświadczenia to 2000 zł. (Koszt wyrobienia takiego zaświadczenia to kilkaset złotych i jest od ponad roku wystawiane bezterminowo). I oto pierwszy paradoks! Ponieważ prowadzimy działalność w formie spółki cywilnej to kara jest mnożona razy ilość wspólników!!! Prawne uzasadnienie jest następujące: Zgodnie z art. 4 ustawy z dnia 2 lipca 2004 roku o swobodzie działalności gospodarczej, przedsiębiorcą jest osoba fizyczna, osoba prawna i jednostka organizacyjna nie będąca osobą prawną, której odrębna ustawa przyznaje zdolność prawną - wykonująca we własnym imieniu działalność gospodarczą. Za przedsiębiorców uznaje się także wspólników spółki cywilnej w zakresie wykonywanej przez nich działalności gospodarczej. Stosując wykładnię językową - spółka cywilna nie jest przedsiębiorcą, zaś jej poszczególni wspólnicy są przedsiębiorcami. Dlatego właśnie kara mnożona jest przez ilość wspólników! Co za bzdura! Działamy pod jednym numerem nip, numerem regon, pod jedną nazwą! Dostaliśmy jedno takie zaświadczenie na spółkę cywilną ze starostwa, a nie dwa zaświadczenia - po jednym dla każdego wspólnika. Ja i mój wspólnik mamy po 50% udziałów w tym samochodzie. Wykonujemy jeden kurs dla spółki. Płacimy podatki wspólnie - każdy po połowie. Nasza marża na sprzedawanych produktach jest jedna i ewentualny zysk jest dzielony na dwóch wspólników. Przecież w spółce cywilnej ryzyko finansowe jest rozkładane na wszystkich wspólników solidarnie, a nie mnożone przez ilość wspólników!!! Jeżeli to byłby samochód kupiony na spółkę jawną to kara byłaby 2000 zł.

Powyższe argumenty wydają się racjonalne dlatego napisałem odwołanie i wysłałem do Kujawsko-Pomorskiego Wojewódzkiego Inspektoratu Drogowego i do Głównego Inspektoratu Drogowego w Warszawie (bo nie miałem pojęcia gdzie należy takie odwołanie wysłać). W listopadzie 2011 roku otrzymałem odpowiedź z Kujawsko-Pomorskiego Wojewódzkiego Inspektoratu Drogowego, że po wnikliwym przeanalizowaniu zebranego materiału dowodowego zaskarżonej decyzji oraz obowiązujących regulacji prawnych, nie znaleziono podstaw do uchylenia lub zmiany zaskarżonej decyzji z zastosowaniem przepisu art. 152 k.p.n. Po otrzymaniu tej decyzji uznałem sprawę za zamkniętą i zapłaciłem karę 4000 zł. w listopadzie 2011 roku.

W lutym 2012 roku otrzymałem pismo z Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego informujące mnie, że ze względu na konieczność dogłębnej analizy materiału dowodowego, termin rozpatrzenia odwołania ulega przedłużeniu nie później niż do dnia 29 lutego 2012 roku. Następnie 22.05.2012 roku dostałem postanowienie, w którym postanowiono połączyć dwa postępowania - moje i mojego wspólnika w jedno postępowanie. Uznałem, że to spowoduje oddanie mi niesłusznie pomnożonej kary!

14 czerwca 2012 roku otrzymałem decyzję, która jest następująca:

"1. uchylam zaskarżenie decyzji w całości,

2. nakładam karę pieniężną w wysokości 10000 zł. (słownie dziesięć tysięcy złotych) z tytułu wykonywania przewozu na potrzeby własne bez wymaganego zaświadczenia."

Uzasadnieniem jest zmiana ustawy 1 stycznia 2012 roku, która zmienia taryfikator!!!! Czyli pół roku po naszej kontroli!!! Za takie naruszenie przysługuje teraz kara 8000 zł. Wobec powyższego powinna wynosić 16000 zł. (bo to spółka cywilna). Jednakże mając na uwadze, iż suma kar pieniężnych nałożonych za naruszenia stwierdzone podczas jednej kontroli drogowej nie może przekroczyć kwoty 10000 zł, organ mógł nałożyć w sumie karę pieniężną w tej wysokości.

W chwili orzekania przez organ II instancji zmienił się stan prawny i zgodnie z art. 10 ustawy z dnia 16 września 2011 roku. o zmianie ustawy o transporcie drogowym w brzmieniu nadanym niniejszą ustawą stosuje się w sprawach o nałożenie kary pieniężnej za naruszenie obowiązków lub warunków przewozu drogowego, wszczętych i nie zakończonych decyzją ostateczną przed dniem wejścia w życie.

NIE MA ZNACZENIA, ŻE MOJA SPRAWA ZACZĘŁA SIĘ W SIERPNIU 2011 ROKU, ŻE ZAPŁACIŁEM CAŁĄ KARĘ W 2011 ROKU CZYLI PRZED WEJŚCIEM W ŻYCIE NOWEJ USTAWY. WSZYSTKO W MAJESTACIE PRAWA. Jak wobec powyższego ma się konstytucyjne prawo mówiące o tym, że PRAWO NIE DZIAŁA WSTECZ??? Dlaczego nie zostały mi zwrócone pieniądze, które wpłaciłem w zeszłym roku  - wtedy wiedziałbym, że ktoś jeszcze nad moją sprawą "pracuje". CZY TO JEST PAŃSTWO PRAWA???

Będąc u prawnika i pytając go o opinie usłyszałem,  ŻE JEST TO NIEZGODNE Z KONSTYTUCJĄ. "To tak jakby skazany na 10 lat czuł się niewinny, odwołał się i dostał dożywocie (bo zmieniło się prawo), ale czy ma pan czas i pieniądze, żeby naprawiać świat???"

Nie, nie mam...

Bezsilny

Zobacz również:

Rady dla budujących dom

Ile kosztuje budowa domu?

Kominy Izostatyczne – kosmiczna technologia produkcji

ZAPYTAJ 120 SKŁADÓW O CENY MATERIAŁÓW BUDOWLANYCH I WYBIERZ NAJLEPSZĄ OFERTĘ !!!

 

Wydanie drukowane Mam-Sklad.pl


Wyświetleń: 5116

7 komentarzy   |   Dodaj własną opinię


Proszę czekać..
Średnia ocena: 5.0/5 (110 głosów oddanych)

  • Pozyczki Garranti garrantiloans@gmail.com 2024-01-30 12:53:59

    Please contact garrantiloans@gmail.com regarding your loan application.

  • Przedsiębiorco - jestem urzędnikiem i obowiązuje Ciebie moja interpretacja przepisów! lukasz.mackowiak@mam-sklad.pl 2014-02-15 19:57:00

    Prowadzę mały biznes i nieustannie spotykam się ze zmianami przepisów oraz ich dziwnymi (oderwanymi od życia) interpretacjami urzędniczymi. Politycy, urzędnicy państwowi – w Polsce nie da się prowadzić firmy! Wprowadzane przez Was kolejne zmiany przepisów i ich interpretacje są coraz bardziej absurdalne!

    Oto kilka przykładów:

    Państwo nie potrafi sobie poradzić z kilkoma oszustami, którzy wyłudzają vat przy sprzedaży stali, paliw i złomu (tzw. materiałów wrażliwych). Wprowadza więc, od października 2013 roku „odwrotne obciążenie” w handlu materiałami wrażliwymi, które uderzyło we wszystkich posiadających w swojej ofercie tzw. produkty wrażliwe (a są nimi zgodnie z interpretacją urzędników np. blachodachówka , narożniki aluminiowe, profile aluminiowe do systemów karton-gips, siatka ogrodzeniowa itd.). I teraz przykład pierwszego absurdu. Przychodzi klient do sklepu budowlanego i kupuje następujące materiały: 1 worek gładzi, 1 narożnik aluminiowy bez siatki i dwa worki eko-groszku. Co musi zrobić sprzedawca? Dowiedzieć się czy klient kupuje na firmę czy jako klient indywidualny na paragon. Jeżeli na firmę to klient musi wypełnić druczek, że jest płatnikiem vat. Następnie sprzedawca  musi zmienić stawkę vat na fakturze przy narożniku aluminiowym na „odwrócone opodatkowanie” i  opisać odpowiednio fakturę, żeby był ten fakt widoczny dla Urzędu Skarbowego. Omawiany narożnik aluminiowy kosztuje ok. 2 zł. netto. Następnie sprzedawca musi do eko-groszku dodać odpowiednio wyliczoną akcyzę i zanotować sobie ten fakt, bo będzie trzeba złożyć deklarację do Urzędu Celnego i odpowiednio wyliczoną akcyzę tam uiścić (wartość akcyzy zależy od kaloryczności węgla). Faktura opiewa na jakieś 60 zł… A teraz wyobraźcie sobie, że takich dokumentów jest wystawianych w sklepie ok. 100 na dzień. Wróćmy do absurdu jakim jest określenie materiałów wrażliwych. Zgodnie z interpretacją urzędników  materiałem wrażliwym jest blachodachówka, a już blacha trapezowa nie jest! Materiałem wrażliwym są standardowe obróbki blacharskie, a niestandardowe już nie są!!! Proszę powiedzcie mi jakie to są standardowe, a jakie niestandardowe obróbki blacharskie bo prowadząc 10 lat sklepy budowlane tego nie wiem. A teraz wracamy do naszego klienta, który kupuje worek gładzi, narożnik aluminiowy i worek eko-groszku. Jest jeszcze drugi przypadek, kiedy klient kupuje ten sam asortyment na paragon.  W  takiej sytuacji  przy narożniku nie ma odwróconego opodatkowania tylko jest vat 23%, a do eko-groszku nie trzeba doliczyć akcyzy, jednak trzeba wypełnić druk w trzech egzemplarzach z danymi klienta, a następnie złożyć deklarację w Urzędzie Celnym. Druk w trzech egzemplarzach należy przechowywać w firmie przez wiele lat. W najbliższym czasie będę musiał dobudować archiwum (wolałbym dobudować powierzchnię sklepową, bo archiwum generuje jedynie koszty). Czy nowa ustawa dotycząca sprzedaży towarów wrażliwych rozwiązujące problem z nieuczciwymi przedsiębiorcami wyłudzającymi vat? Oni już sprzedają coś innego… Zobaczcie jednak ile jest możliwości popełnienia przez pracownika sklepu błędów na jednym dokumencie sprzedaży i ile dzięki temu można nałożyć kar na pracodawcę!

     

    W 2013 roku zmieniły się również przepisy w podatku dochodowym. Zgodnie z tą zmianą przedsiębiorca, który nie zapłaci faktury kosztowej w ciągu 30 dni po terminie płatności podanym na fakturze, musi wyksięgować taką fakturę z kosztów. To miała być „pomoc dla małych firm”. I teraz przykład z życia. Mały przedsiębiorca sprzedaje towar do dużej firmy. Duża firma ogłasza upadłość. Mały przedsiębiorca nie otrzymuje zapłaty za wystawioną przez siebie fakturę i nie ma pieniędzy na zapłacenie swojemu dostawcy. Co musi zrobić? Wyksięgować z kosztów niezapłaconą przez siebie fakturę, co powoduje że ma do zapłaty jeszcze większy podatek od sprzedaży do dużej firmy! Przedsiębiorca nie może wyksięgować faktury sprzedaży, za którą nie dostał pieniędzy! Mały przedsiębiorca jest dwukrotnie poszkodowany.!! Nie dostał pieniędzy za fakturę od swojego klienta i dodatkowo musi wyksięgować swoje koszty! Może zamykać firmę i sprzedawać mieszkanie… Jest jeszcze sposób aby zdobyć pieniądze – oczywiście z banku. No to mały przedsiębiorca zaczyna korzystać z usług bankowych takich jak faktoring. Polega to na tym, że bank płaci za fakturę kosztową małego przedsiębiorcy, a przedsiębiorca oddaje te pieniądze do banku z odsetkami po kilku miesiącach. I co się teraz dzieje? Naczelnik jednego z Urzędów Skarbowych interpretuje, że to i tak nie jest faktura zapłacona przez małego przedsiębiorcę, bo zapłacona będzie w momencie oddania tych pieniędzy do banku!!! Czyli i tak trzeba wyksięgować z kosztów fakturę zapłaconą pieniędzmi pożyczonymi z banku!!!! Masakra, idąc tą interpretacją, jeżeli przedsiębiorca ma kredyt obrotowy w rachunku i płaci tymi pieniędzmi za swoje zobowiązania, też powinien je wyksięgować bo to są pieniądze banku, a nie przedsiębiorcy!

    Do tego dochodzi Inspekcja Transportu Drogowego, która jeden mandat nałożony na jeden samochód mnoży razy ilość właścicieli samochodu, a po odwołaniu się anuluje mandat i nakłada 5 razy większy (Jest to niezgodne z Konstytucją – bo prawo nie działa wstecz – ale jest to zgodne z ustawą uchwaloną przez naszych posłów).  W moim przypadku z mandatu, który wynosił zgodnie z taryfikatorem 2000 zł. Zrobiło się 10000 zł.!!!

    Nic tylko zamykać firmy, bo jak my tego nie zrobimy to zrobią to za nas politycy i urzędnicy państwowi!

    Jest fajnie, a będzie jeszcze fajniej… To oczywiście nie wszystko…  Ale następne przykłady podam za jakiś czas…

     

    Portal budowlany www.mam-sklad.pl – jednym kliknięciem zapytaj o ceny materiałów budowlanych i wybierz najlepszą ofertę!

  • Kara torbud@interia.eu 2012-07-16 19:51:36

    Ja Tobie najbardziej współczuję !!!!

    Dlatego , że 5000 tysięcy tej kary jest moje.......

    Krzyś

  • marna prowokacja nkf@wp.pl 2012-07-15 22:18:04

    art 139 KPA. i tyle na ten temat. komuś nie udała się prowokacja

  • bigC klamm@op.pl 2012-07-15 12:49:19

    Na pewno nie powinienes w postepowaniu odwolawczym zaplacic kary wyzszej niz ta nalozona w 1. instancji!!! Skarga do WSA. Nie odpuszczaj.

Strefa dla Producentów materiałów budowlanych, Dystrybutorów i Agencji PR.

Strefa dla zarejestrowanych składów i hurtowni budowlanych.

Strefa dla Klientów Indywidualnych, Firm Wykonawczych i Transportowych.